Etykiety

poniedziałek, 19 marca 2012

W oczekiwaniu na nadejście WIOSNY!

Jeszcze przed chwilą wydawać by się mogło, że pani Wiosna już zawitała do mojego serca. Motylki, skowronki dziesięć kilogramów uśmiechu...No ale, że w moim życiu nic nigdy nie jest jasne to (niestety?) tylko mi się wydawało. Mało tego...do mojego serca znów zapukała pani Zima.Kiedy otworzyłam z wrodzoną mi naiwnością wierzyłam, że to Wiosna...ale jak to już u naiwnych ludzi bywa i tym razem się zawiodłam. Oczywiście! I Zima jest potrzebna. Ale bez obrazy pani Zimo...ja teraz potrzebuję ciepła. Namarzłam się już wystarczająco. Więc wybacz, ale będę Cię musiała już z mojego serca wyprosić. Zapewne nie byłoby to takie łatwe gdyby nie fakt, że pogoda jest taka piękna, i że tyle pięknej muzyki wokół. Serce samo się raduje, mimo bólu jaki je ściska.
A więc...
Droga pani Zimo uprzejmie żegnam się z Tobą na jakiś czas. Obiecuję pamiętać o Tobie i o tym czego mnie nauczyłaś. Postaram się już więcej nie popełniać takich błędów i otwierać drzwi tylko tym, którzy powinni przez nie przejść. I wiesz...mimo wszystko nie żałuje. I czuję się silniejsza, bo przekonałam się jak to jest. Ale świat jest piękny, pogoda jest piękne...no i muzyka jest piękna. Niezmiennie! No i ja. Ja też jestem piękna! I mogę wszystko, jeśli tylko bardzo będę tego chciała.

Coś optymistycznego :)


Swoją drogą...chyba ciężko za mną nadążyć. Więc dziękuję bardzo czytelnikom za uwagę. Szczególnie PANI ANONIMOWEJ, z którą prowadzę tutaj ciekawe konwersacje. Wielki szczery uśmiech leci w Twoją stronę! :)

Cieszcie się życiem!
Alex

3 komentarze:

  1. Szczególnie odbijam balonik z dużym buziakiem do Ciebie ... a Tamtej Pani już faktycznie pora podziękować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mimo nadejścia wiosny...spotykam jeszcze Zimę

    OdpowiedzUsuń
  3. Spotykam i ja ... jej odmiany. KAJ ta Wiosna? Gdy drzwi GERDA - otworzy wiosenki dłoń wnet wszystkie "charty" przybiegną doń.

    Lubisz "charty"? Ja wręcz KOCHAM! http://www.villanostalgia.pl/male-wiklinowe-serca-p-667.html

    :)

    OdpowiedzUsuń