Właśnie wróciłam z Krakowa. Kocham to piękne, przesiąknięte milionem cudownych historii miasto.Nie zabytki, ale przede wszystkim wspaniali ludzie czynią je tak wyjątkowym. Czasem mam wrażenie, że Kraków jest magiczny. Najczęściej odwiedzam go w wakacje, więc jak wiadomo mam okazje mijać tysiące turystów na ulicach. Ludzie uśmiechają się do siebie, pozdrawiają, a nawet nie znając siebie spędzają czas razem.Bariery międzyludzkie się zacierają.Te językowe również.Świat staje się piękny. Kraków jest dla mnie bardzo ważnym miejscem, również dlatego, że podchodzi z niego spora część mojej rodziny. Wiele historii, które opowiada mi babcia miały miejsce właśnie tam.Dopiero wróciłam, a już za nim tęsknię. Bez dwóch zdań...Kraków jest cudem.Wszystkich tych, którzy nie mieli okazji być w Krakowie zachęcam do jego odwiedzenia. Tych, którzy byli do ponownego odwiedzenia namawiać chyba nie muszę ;)
Sukiennice
Nowa fontanna
Kościół Mariacki
Pan gołąb
Przesłodkie koniki
Wawel
Wisła
Pani kaczka
Smok Wawelski
Brama Floriańska i przystojniak w prawym rogu :d
C.H Bonarka!Moje ulubione miejsce do robienia zakupów.Zawsze na pierwszym miejscu stała u mnie Galeria Krakowska, ale to już przeszłość. Bonarka nie jest tak zatłoczona, a ubrania nie tak przebrane.Zapewne to przez lokalizację.
KOCHAM!
Samych udanych wypraw.
Alex ;)